LZS Mrzygłód rozgromił Orkan Rzerzęczyce 7:0

W niedzielę, 12 kwietnia 2015 r. LZS Mrzygłód rozegrał kolejny mecz ligowy, w 17 kolejce sezonu przeciwnikiem był Orkan Rzerzęczyce. W Mrzygłodzie nasza drużyna nie była gościnna dla przyjezdnych, już w pierwszej połowie bramkarz Orkana wyciągał trzy krotnie piłkę z własnej bramki. Festiwal bramek rozpoczął się już w 10 minucie  po szybkiej akcji Michała Jawury pod bramką przeciwnika, który wymanewrował dwóch obrońców i podał do Grzegorza Jasińskiego, a ten precyzyjnym strzałem zdobył prowadzenie dla naszego zespołu. Kolejna bramka wpadła po wykonanym rzucie rożnym w 19 minucie, gdzie piłka uderzona głową przez Mariusza Rembaka nie dała żadnych szans bramkarzowi. Kiedy nasz zespół wyszedł na dwu bramkowe prowadzenie zawodnicy LZS-u coraz częściej gościli na połowie przeciwnika, szybkie rajdy dużo ciekawych akcji mogło zadowolić najbardziej wybrednego kibica na stadionie. Po jednym z takich rajdów został podyktowany przez sędziego zawodów rzut karny, który po faulu na naszym zawodniku bez wahania wskazał na jedenastkę. Karnego na bramkę zamienił w 34 minucie Przemysław Cichor i wynikiem 3:0 zakończyła się pierwsza połowa meczu. W drugiej połowie to już pokaz dominacji na boisku naszych zawodników, którzy odebrali przeciwnikowi ochotę do sportowej rywalizacji. Dobra gra całego zespołu przełożyła się na kolejne bramki. Przy wsparciu swoich kolegów wielkie serce do walki pokazał nasz czołowy zawodnik Przemek Malczewski, Który zaliczył klasycznego hattricka po bramkach w drugiej połowie (54; 68; 70 minuta). Kibice zgromadzeni w kilku set osobowej grupie na stadionie w Mrzygłodzie mogli być dumni ze swojej drużyny. Zawodnicy niesieni wiarą w osiągnięcie dobrego rezultatu przypieczętowali swoje zwycięstwo bramką w 74 minucie, autorem został ponownie Grzegorz Jasiński, zdobywca pierwszej i ostatniej bramki w tym spotkaniu. W niedzielnym meczu wygranym 7:0 zasługuje na uznanie cały nasz zespół LZS-u Mrzygłód, który wspierany wiernymi kibicami zdemolował drużynę przeciwnika.

Zaloguj się lub zarejestruj się jeśli nie masz jeszcze konta. Możesz dodać komentarz jako gość.